OCZYŚĆ ENERGETYCZNIE SIEBIE I SWOJE MIESZKANIE

Każda popsuta rzecz w twoim domu jest informacją do wszechświata, że i w twoim życiu coś działo się nie tak jak trzeba. Twój świadomy umysł już dawno przestał zauważać obluzowane zawiasy w drzwiach szafki, popsuty mikser, cieknący kran czy obdartą tapetę na ścianie, ale dla podświadomości jest to jawny brak poszanowania siebie. Stosunek, jaki okazujesz swojemu domowi odzwierciedla Twój stosunek do samego siebie. Tolerując te wadliwe przedmioty, dajesz przyzwolenie by np. znajomi, partner/ka, szef, przyjaciółka/przyjaciele traktowali Cię gorzej.
Ale jest na to lekarstwo. Zastanów się, gdzie i dlaczego w twoim domu zwykle panuje bałagan?

ZA CO ODPOWIADA TWÓJ BAŁAGAN – PRZYKŁADY

Nieporządek w piwnicy oznacza zaśmieconą podświadomość. Wzorce, które należy transformować, a z których istnienia nawet nie zdajesz sobie być może sprawy. Bałagan na strychu może oznaczać ograniczenie w dostępie do twojego potencjału, kreatywności, zablokowane ambicje i możliwości.
Proszę nie przenoś rzeczy z jednego miejsca w drugie. Rozpraw się z nimi definitywnie. Będzie to sygnał dla twojej nieświadomej części, że równie definitywnie chcesz się pozbyć blokujących cię wzorców. Bądź stanowczy i konsekwentny. Pozbywając się starych rzeczy – robisz przestrzeń na nowe, lepsze, piękniejsze.

NA CO NALEŻY ZWRÓCIĆ NAJWIĘKSZĄ UWAGĘ

1. Główne wejście. Tu powinien panować idealny porządek. Powtarzam: IDEALNY porządek. Wejście do Twojego domu, mieszkania (nawet wynajętego) odzwierciedla twój stosunek do świata i stosunek świata do Ciebie. Jeśli Twój wzrok po przekroczeniu progu domu od razu widzi bałagan – momentalnie spada Ci poziom energii a jeśli dodatkowo nie masz ochoty od razu wyrzucić śmieci a tylko ustawiasz worki ze śmieciami blisko drzwi, a potem przez kilka dni musisz je omijać – sprawiasz, że ciągle musisz wpadać w te same długi życiowe. Ciągle powtarzasz problemy z przeszłości. Dzieje się to w różnych obszarach: w sferze zawodowej, osobistej, związków, relacji, przyjemności, chorób, trudności życiowych itd.
2. Drzwi, które nie otwierają się do końca hamują przepływ energii życiowej. Zwróć uwagę, czy nie ma za nimi czegoś, co mogłoby ograniczać swobodne otwieranie się drzwi, a tym samym swobodne korzystanie z darów życia. Niby taki drobiazg, a jednak bardzo ważny. Korytarze, to najważniejszy szlak komunikacyjny domu. Tędy płynie życiodajna energia. Jeśli przejścia są zagracone, energia zamiast płynąć prawidłowo obija się o przeszkody, a wtedy z reguły kręcimy się w miejscu napotykając na swojej drodze życia niespodziewane trudności.
3. Podłoga to energia bardzo niskiej wibracji. Warto zachować na niej ład i porządek nie gromadząc rzeczy niepotrzebnych.
4. Szafa – Przedmioty przechowywane na szafach nawet w ładnej formie (np. kartonik) symbolizują problemy, które masz na głowie. Jak długo chcesz jeszcze się z nimi borykać? Szafy i ich zawartość zawierają pamięć całej naszej przeszłości. Trzymamy tam z reguły ubrania i rzeczy, o których już dawno powinnyśmy zapomnieć i zrobić przestrzeń na nowe, dużo lepsze w naszym życiu. Dopóki z naszych szaf nie znikną rzeczy, z których nie korzystamy – dopóty nie pojawią się w naszym życiu rzeczy, o jakich marzymy. Szafa jest jak nasza dusza. Jeśli zalega tam mnóstwo rzeczy, do których nie mamy serca by się ich pozbyć – nasze serce ciągle inwestuje energię w sprawy, które są już przeszłością. W ten sposób marnujemy energię, którą moglibyśmy przeznaczyć na nowe, piękne rzeczy. Niech, więc nam nie będzie szkoda przeprowadzić surowej selekcji w naszych szafach, garderobach, komodach, pawlaczach, schowkach itp. Dopiero, kiedy wykrystalizujemy przestrzeń na nowe – nowe ma szansę zaistnieć w naszym życiu.
5. Torebki, kieszenie. Koniecznie zrób porządek w tych przestrzeniach. Wszystkie „śmieci”, zużyte chusteczki, rachunki, ulotki, pomięte kartki, czy pomadka w kieszeni płaszcza zamiast w kosmetyczce itp. przyciągają nam do życia więcej mało przyjemnej energii. Niby nic, a jednak denerwuje w sytuacjach, gdy poszukujemy rzeczy i nie jest na swoim miejscu.
6. Samochód i komputer to przedłużenie nas samych. Jeśli wsiadając do samochodu powtarzasz w myślach „Trzeba go w końcu posprzątać” – to najwyższy czas to zrobić. Podobnie z komputerem. Klawiatura, wszystkie wejścia, wnętrzności komputera wymagają odkurzenia. Zadbaj o swoje przedmioty tak jakbyś dbała o samą siebie. Może to będzie wystarczająco silny sygnał, żeby twoja podświadomość zrobiła to samo, czyli posprzątała.
Odkładając rzeczy do wyrzucenia, nie pytaj siebie: „Może mi się to jeszcze kiedyś przyda”. To pułapka, w którą wpadasz przecież od wielu lat. Czasami przez jedną szafę, półkę, szufladę czy schowek będziesz przechodzić kilka razy, żeby ostatecznie pozbyć się naprawdę niepotrzebnych już rzeczy. Ale bez wątpienia warto zastanowić się kilka razy by podjąć ostateczną decyzję.
Jeśli już tak posprzątasz pięknie swój dom, piwnicę czy strych warto oczyścić te pomieszczenia i siebie energetycznie. Zapraszam w tym celu do zapoznania się z ofertą Centrum AJNA, w którym można uzyskać pomoc w różnych problemach, które spotykają Ciebie i Twoją Rodzinę każdego dnia. Znajdziesz tu fachowe doradztwo i oczyszczenie-uzdrowienie siebie, rodziny, swojego mieszkania czy miejsca pracy.